Porównamy sobie dzis produkty do demakijażu :) Zapraszam!
1szym testom poddamy :
Biedronkowe chusteczki do demakijażu
Pora na Realowskie chusteczki dla niemowląt
A na koniec Loreal
PRZED:
PO:
Resumując : Chusteczki najgorzej radziły sobie z linerem z Ori i kredkami, tusze zmywają dosc łatwo - uwaga moje nie były wodoodporne! nie wiem jak roadzą sobie z takimi! Nie podrażniają skóry, swieżo pachną i są tanie ;) około 5 zł zarówno te Biedronkowe jak i wielka paka Realowskich.
Micel zmył wszystko jednie po kredcce pozostała prawie niewidoczna smuga. Najbardziej zaskakującą cechą tego produktu jest jego cena i tu uwaga w Realu 10 zł a w Rossie widziałam cenę promocyjną około 15 zł ;) Moja cera polubiła się z tym produktem i nie będziemy się tak szybko z nim żegnać ;) daje wielki + z krótki skład!
Buziaki!
Ja mam różowe chusteczki z biedronki, używam od święta. Warto wybrać się do reala :)
OdpowiedzUsuńsuper nowości:)zapraszam do mnie na konkurs
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten micel z Loreala, chusteczki z Biedronki też są fajne
OdpowiedzUsuńNie ma to jak płyn micelarny lub kosmetyk typowo do demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńChusteczki używam tylko na wyjazdy i nigdy do demakijażu oczy tylko do twarzy.
genialne porównanie :) Ja się właśnie przekonała do płynów micelarnych
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się takiego wyniku :)
OdpowiedzUsuńczyli lepiej zainwestować w micelek niż w chusteczki:D
OdpowiedzUsuńnie przepadam za chusteczkami
OdpowiedzUsuńChusteczki niestety u mnie w ogóle się nie sprawdzają :(
OdpowiedzUsuńA micelarek mam już swój ukochany - dermika pure ( piękna biało - różowa, kwiatowa buteleczka, kwiatowe zapachy) i ciężko byłoby mi z niego zrezygnować, żeby przetestować ten, o którym piszesz :P
uwielbiam ten płyn micelarny:)
OdpowiedzUsuńNo prosze, nie wiedziałam, że w Realu można kupić L'Oreala za 10 zł. Zwrócę na niego uwagę. Chusteczek do demakijażu nie używam. Dotychzas polegam na płynie micelarnym z Biedronki i dwufazowej Ziajce, której używam tylko do zmywania oczu. Płynu z L'Oreala nigdy nie miałam, ale wydaje się być ciekawy.
OdpowiedzUsuńa ja firmy ziaji coś nie lubię w sensie ich produktów do demakijażu...
UsuńWow , micel se świetnie poradził :) a ja myślałam że chusteczki z biedry i reala będa lepsze :D
OdpowiedzUsuńChusteczek do demakijażu twarzy nie używam. Jak na razie nie znalazłam lepszego micela od tego z L'Oreala;) Często jest w promocji, więc dobrze jest się na niego zaczaić właśnie wtedy;)
OdpowiedzUsuńFajny płyn, Ja używam płynu micelarnego z serii Pure firmy Dermika i jestem nim po prostu zachwycona. Płyn idealnie zmywa makijaż, nawet oczu bez potrzeby długiego ich tarcia. Nie podrażnia, nie szczypie w oczy jest delikatny i skuteczny. Dodatkowo w ładnej butelce, prezentuje sie super polecam wart zakupu:)
OdpowiedzUsuń