Wczorajszy maraton na uczelni przeżyłam! Nawet pochwalę się pierwszą 5 w indeksie ;) Dziś powtórka z rozrywki tyle, że nawet bardziej hardkorowa 8 godzin non stop warsztatu! No nic dam radę! ;)
Moje Listopadowe zużycia są ehhhm marne ale zawsze jakieś ;)
SZAMPONY:
1. BingoSpa do włosów farbowanych, cena w Tesco mnie przyciągnęła 3zł?! Wiedziałam, żeby nie nastawiać się na ochy i achy więc się nie rozczarowałam koniec koniec końców służył mi do golenia nóg!
NIE KUPIĘ PONOWNIE
2. Schauma do włosów farbowanych, bardzo lubię ten szampon i nie jest to 1 zdenkowana butelka :)
KUPIĘ PONOWNIE
RESZTA:
3. Nivea - ten krem mam zawsze, kupuję go nieustannie :)
4. Joanna peeling kiwi - lubię te peelingi! :)
KUPIĘ PONOWNIE
5. Eveline odżywka do paznokci 8 w 1 wiem, że ten kosmetyk ma wiele opinni zarówno negatywnych jak i pozytywnych, powiem tam mi krzywdy nie zrobił ale jednak po tym co słyszałam i widziałam
NIE KUPIĘ PONOWNIE
6. Realowkie chusteczki dla dzieci - KUPIŁAM PONOWNIE
Buziaki! :)
Ja zużywam posiadaną 8 w 1 pod lakier na paznokcie stóp, raz na jakiś czas może nie zaszkodzi, jakoś chciałabym ją zużyć.
OdpowiedzUsuńdasz radę :) u mnie też słabo z denkiem ;p
OdpowiedzUsuńHihi szampon, jak nie do włosów to i pomysłowo do czego innego można wykorzystać ;) kreatywnie ;)) bingo spa coś mi ta nazwa mówi, ale nie kojarzę wogóle, więc nie widziałam w sklepie:)) dasz radę :)) pozdrowionka:***
OdpowiedzUsuńU mnie odżywka Eveline też się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńmiałam tylko peeling i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńlepsze to nic nic
OdpowiedzUsuńgratuluje zuzyc:)
OdpowiedzUsuńA ja mimo wszystko bardzo lubię odżywkę 8w1 :-)
OdpowiedzUsuńczekam na następną noteczkę;)
OdpowiedzUsuń