Która dziś dała się na coś nabrać ? ;)
Dzisiaj przychodzę do Was z moją opinią o eyelinerze z Wibo.
Pod ocenę trafia Deep Black Eyeliner
Z racji tego, że nie każdy ma czas na czytanie moja recenzja tego produkty będzie bardziej zdjęciowa niż tekstowa. Aczkolwiek słów kilka napisać trzeba ;-)
Zacznijmy od prezentacji samego produktu :
Opakowanie jak opakowanie, takie akurat najbardziej przypadają mi do gustu no ale tutaj chodzi przecież o to co dostajemy w środku ;) No i zacznijmy od pędzelka... Niestety zaczyna się pod górkę : mało precyzyjny przez co ciężko wydobyć idealną kreskę, pędzelek lubi się rozwarstwiać, próba pociągnięcia drugi raz, poprawki, domalowania, skutkuje rozmazaniem poprzedniej. Po prostu ściera poprzednią aplikację
Ale dajmy mu jeszcze szansę poddajmy go próbie czasu. Aplikacja około 8 rano demakijaż około 21. Zobaczmy jak wypadł na przełomie 13 godzin
Ok a więc mamy godzinę
Pora wyjść na uczelnię a z uczelni lecieć do pracy. Długi i ciężki dzień się zapowiada. A na oku towarzyszy mi taka kreska - najlepsza jaką potrafię wydobyć tym linerem :(
A teraz pora na demakijaż. mamy godzinę :
A na oku widnieje istna tragedia
Jednym słowem liner nie przetrwał próby czasu...
Ale dajmy mu jeszcze jedną szansę... Po około 3 godzinach od nałożenia:
Zaczyn nam się wszystko kruszyć :(
Niestety mój werdykt to KIT!!
o kurczątko.. tragicznie się spisał :(
OdpowiedzUsuńo kurde;/
OdpowiedzUsuńStraszne;/
Szkoda, że bubel ;/
OdpowiedzUsuńja go lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńjejku, fatalnie, chyba jest za suchy
OdpowiedzUsuńja pierdziele, kazdy eyeliner tak wyglada po calym dniu. BAZY POD CIENIE sie uzywa, wtedy wyglad jak nowy, nawet jak sie polozysz w nim spac. makijaz robic trzeba umiec, sorry za taki ostry komentarz, ale uzywam tego same eyelinera ponad rok, nie zmieniam go bo jest dobry, baza pod cienie jest podstawa jak masz dobra baze (ja uzywam art deco) to kazdy makijaz sie trzyma i mozna sobie wtedy pozwolic na najtanczy liner i cienie :)
OdpowiedzUsuńI tu się nie zgodę! To jest 1szy liner który po całym dniu tak wygląda BEZ BAZY, którego używam. W codziennym makijażu nigdy nie używam bazy i do tej pory jakoś żadne z poprzednich linerów ani nota bene cieni nie wyglądał w tak opłakanym stanie!
Usuńeyeliner + moje powieki = katastrofa w każdym wypadku, szkoda ze u ciebie się też nie sprawdził
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)
Ania,
uuu lipa:/
OdpowiedzUsuńojj bubelek.... ale lakiery z tej firmy bardzo lubię:))
OdpowiedzUsuńJa też :) Najlepsze <3
Usuń:))
UsuńA u mnie sprawdza się świetnie, no dobra po jakiś 8 h zaczyna się ścierać, ale i tak jestem z niego zadowolona ;) Dopiero tym eyelinerem nauczyłam się malować ładne kreseczki.
OdpowiedzUsuńNie skuszę się :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam tego typu kosmetyków, a ten naprawdę mnie nie zachęcił działaniem... jak już miałabym coś używać to coś bardziej trwałego i jeśli to możliwe jeszcze łatwiejsze w użyciu
OdpowiedzUsuńmaskara :/
OdpowiedzUsuńO kurde, ale lipa.
OdpowiedzUsuńFatalny, mój faworyt to eyeliner żelowy z Maybelline albo z Avonu Mega Effects, ale jeśli wolisz w takiej formie jak ten z Wibo to polecam Eveline Celebrities czy jakoś tak, moim zdaniem świetny, koszt ok. 10 zł :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
najlepszego na święta!
OdpowiedzUsuńokropieństwo!
OdpowiedzUsuńo rany... podziwiam, że wytrzymałaś...
OdpowiedzUsuńTeż u mnie się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć aby nie kupować :)
OdpowiedzUsuńZachował się bardzo nieładnie, dzięki Twojej opinii będę go unikać ;)
OdpowiedzUsuńA u mnie zachowuje się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńWytrzymuje cały dzień i kreseczki robią się śliczne :) Jak chcę to zakańczam je cieniutko jak chcę to grubiej :) Bardzo go lubię :3
Ale lipa ;/
OdpowiedzUsuńale ja go chyba miałam i nie kruszył się tak ;)
Kurcze, nie za dobrze to wygląda. Ja lubię linery w pisaku :)
OdpowiedzUsuńOj jaki paskudny eyelinerek :(
OdpowiedzUsuńhmm kiedyś miałam był ok raz kupiłam był do bani chyba to wszystko zalezy od serii
OdpowiedzUsuńO kurczę, masakra! Dobrze wiedzieć, nic mnie przynajmniej nie podkusi do jego zakupu.
OdpowiedzUsuń