Zupełnie przypadkiem, dziś przypomniałam sobie, że prawie rok temu postanowiłam sobie, że będę prowadziła tego bloga... i mój słomiany zapał ucichł już po paru wpisach... ale ostatnio mam silna wolę do wszystkiego i zauważyłam, że jak coś sobie postanowię to w tym postanowieniu trwam! tak przynajmniej bardzo sie staram ;)
Tak więc uroczyście postanawiam prowadzić systematycznie mojego zapomnianego bloga !
Przyszła wiosna, wielkimi krokami zbliża się lato więc tak najwyższy czas zabrać się za siebie! Niestety jestem osobą której ciężko utrzymać idealną wagę, zawsze ale to zawsze występuje u mnie efekt jojo! Z nadwagą walczę hymmm odkąd pamiętam. W gimnazjum się głodziłam, w liceum zmądrzałam zaczęłam systematycznie jeździć na rowerku i tak przez 3 lata doszłam do idealnej wagi 58 kg :) Wiadomo od czasu do czasu miałam zawzięcie na jakąś dietę a dietę u mnie wyglądała zawsze tak że praktycznie nic nie jadłam, wiadomo długo wytrzymać się nie dało, i w nadprogramowym tępię zjadało się masy niezdrowego pożywienia co jak nie trudno się domyśleć miało przeciwny skutek od zamierzonego! Stety niestety po liceum poznałam wybranka mojego serca :) i przestałam patrzeć na to co jem, jak jem, ile jem. Rowerek też odszedł w zapomnienie. Co niestety doprowadziło do momentu w którym się obudziłam i stwierdziłam że jeszcze w życiu tyle nie ważyłam! i coś trzeba z tym zrobić!
PROGRAM WYPŁUKIWANIA TŁUSZCZU
Dieta ta wydała mi się idealna ze wielu przyczyn po 1 wiele dziewczyn na forum wypowiadało się że naprawdę schudło i pozbyło sie cellulitu! tak i to był najważniejszy argument za! We wzmianki że możesz schudnąć 8 kg w ciągu 2 tyg nigdy nie wierzyłam więc kiedy przeczytałam artykuł o tej diecie w jednej z gazet postanowiłam poszukać więcej informacji na internecie. Co prawda nikt się nie wypowiadał że w ciągu 2 tygodni diametralnie schudł lecz po prostu że to działa! Postanowiłam się przekonać na własnym ciele!
O diecie?
może tak jeżeli ktoś jest bardzo ciekawy to zapraszam do komentowania odp na wszystkie pytania :)
Najważniejsze:
Dieta składa się z 2 faz każda po 14 dni i fazy przygotowawczej - 7 dni, w której odstawiamy powoli "złe" produkty, w 1 fazie jemy tylko warzywa, owoce, chude mięso, jajka, maslankę. w 2 dobieramy 2 węglowodany do jadłospisu.
picie napoju życia rano zaraz po przebudzeniu i przed położeniem się spać. Jest to napój żurawinowy z łyżeczką zmielonego lnu.Następnie przed śnidankiem pijemy szklanę wody z połówką wycisnietej cytrynki. Kolejno należy pic około 6 szklanek napoju żurawinowego w ciągu dnia. Nienalezy spozywać tłuszczy, alkoholu, herbat, cukrów, i niektórych owoców i warzyw. Do sałatek można a wręcz trzeba dodawać łyzkę oleju lninego!
Napój zurawinowy
uzyskujemy go z naturalnego soku z żurawiny ( ja zakupiłam 490 ml w cenie 24,50 zł z firmy Oleofarm, pani w aptece mi go poleciła ponieważ jest on najlepszy w sęsie najbardziej naturalny, są oczywiscie tańsze odpowiedniki ale już nie tak "naturalne") proporcje w moim przypadku to 1:10 wody, czyli 100 ml soku na litr. Polecam w zainwestowanie kupnego soku ponieważ jest on zdecydowanie lepszy od zrobionego przez siebie ( 350 g żurawiny na litr wody gotujemy do pęknięcia owoców)
Jak wygląda mój jadłospis (1 faza)
około 240 g chudego mięsa bądź rybki dziennie w naprawdę rożnych formach, rano 2 jajka - tylko nalezy spożyć w ciągu dnia, do każdego obiadu jakaś sałatka, również sałatka na kolację, na 2 śniadanie owoc, na podwieczorek owoc i szklanka maślanki bądź tylko maślanka.
Jeżeli kogoś interesuje dokładne menu jakie ja prowadzę to chętnie odpowiem na wasze pytania.
No i po krotce to by było wszystko.
Skuteczność?
Jestem po pierwszym tygodniu, (nie ważyłam się ani nie mierzyłam, zrobie to dopiero po ukończeniu 1 fazy) optycznie widzę, że schudłam przede wszystkim na twarzy i biodrach. Jaka bedzie końcowa utrata wagi po 14 dniach to napiszę w przyszły poniedziałek :)
Czy polecam?
Jest to z pewnością ciężka dieta dla osób lubiących sobie dobrze zjeść. Ale ja wytrzymuje, i przez 7 dni nie miałam żadnego skoku ku "złym" produktom. Przede wszystkim NIE dla osób uprawiających sport, podczas tej diety wręcz zaleca się żeby nie uprawiac nadmiernej aktywności fizycznej. Oraz NIE dla osób których praca wymaga intensywnego myślenia, czy też uczących się do egzaminu.
KAŻDEMU kto chciał by się podjąć tej diety polecam wcześniejszą KONULTACJĘ LEKARSKĄ ponieważ nigdy nie wiadomo czy nasz organizm może sobie poradzić z taką zmianą żywieniową!
i ja muszę przejść na jakąś dietę.
OdpowiedzUsuńJa nie wierzę w diety cud. Trzeba ćwiczyć i dobrze się odrzywiać. Tyle. Od powietrza się nie tyje :)
OdpowiedzUsuńI nie powinno się chudnąc za szybko, wtedy waga wraca. Ja teraz stawiam na zdrowe odchudzanie i powolne. 4 kilo na miesiąc to aż nadto, ale taki postawiłam sobe próg - kilo na tydzien. Nie będzie szybko efektów, ale będa na dłużej.
pozdrawiam
ruda
Ja bardzo dobrze zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę:) Ale ja lubię pomęczyć się a później starać się dbać o efekty:) i przy moim metabolizmie nawet gdyby gwarantowali 20 kg w miesiąc to i tak były by to maleńkie efekty :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zakupiłam platformę VibroMax i szukam jakiejś fajnej diety narazie nie jem smażonego i jadę na samych warzywach i owocach, jogurtach ze zbożem po 2 tygodniach zobaczę efekty:-)
OdpowiedzUsuń