wtorek, 12 maja 2015

Ulubieńcy Kwietnia

Witajcie Kochani!

Ostatnio uświadomiłam sobie, że nigdy nie było na blogu ulubieńców z danego miesiąca, a bardzo lubię tą serię postów, więc od dziś i u mnie co miesiąc ulubieńcy ;)







Co my tu mamy? :)


ISANA żele pod prysznic, w ostatnim miesiącu towarzyszyły mi ich różne odmiany podczas każdej kąpieli :) Lubie je ponieważ są tanie, kremowe, pięknie pachną i nadają się jako płyn do kąpieli ponieważ mocno się pienią! :)

Olejek Arganowy powinien nosić miano ulubieńca roku! Stosuje go już ponad rok i nie zamierzam z niego rezygnować. Staram się go używać co 2 wieczór, zamiast kremu na noc. Regeneruje, natłuszcza no i ma miano eliksiru młodości, chroni przed pojawianiem się zmarszczek a powstałe spłaca. Ma również właściwości antybakteryjne i gojące. Same ochy i achy ;)

Olej kokosowy kolejny produkt który jest moim ulubieńcem już od kilku dobrych miesięcy. Pomaga mi utrzymać włosy zdrowe i lśniące. Do smażenia jeszcze nie próbowałam, na razie pomaga mi kosmetycznie na włosy :)



Zapachy idealne na lato:

AVON Miami Party i Adidas pomarańczowy, rześkie owocowe idealne ;) Nic dodać nic ująć :)



Moje rzęsy zdecydowanie pokochały mascarę z Oriflame Volume Build Mascara oraz Astor Big & Beautiful False Lash Look Mascara oba tusze dają dla mnie idealny efekt na rzęsach to czego oczekuje, pogrubienia i podkreślenia spojrzenia! 
A jeśli już mowa o podkreśleniu spojrzenia to idealną kreskę zapewnia mi Liner z Oriflame ten z tej serii Very Me od dawna jest moim ulubieńcem, uwielbiam go za trwałość, łatwość namalowania kreski no i wydajność, mam go już ponad 2 lata! Z tym, że wiadomo nie używam go codziennie, ale jak na taki okres czasu od otwarcia wielkim + jest fakt, że nie wysycha i nie kruszy się na oku! 



W ulubieńcach nie mogło zabraknąć paletki z Lovely o której ostatnio Wam pisałam ;) Innym ulubieńcem oka jest Astor natomiast jest ulubieńcem tylko ze względu na kolor ponieważ przy aplikacji lubi bardzo się osypywać, no i kolor idealny tylko na mokro ;) 
Mamy też krem BB Rimmelowski to już kolejne zużywane opakowanie. Nie może w ulubieńcach zabraknąć cennej szminki Rimmel by Kate Mos, jest mega trwała i super napigmentowana jak dla mnie jedna z lepszych szminek jakie miałam! 
Jednak trochę wysusza usta dlatego nie rozstaję się z kremikiem uniwersalnym z Oriflame, tym razem wiśniowa odsłona, mmmm ten zapach ;)
A na policzkach idealny kolor różu daje mi połączenie 2 odcieni zawartych w kompakcie z Marizy, róż ten ma również drobinki połyskujące co daje naprawdę fajny, świeży efekt. No i samo opakowanie jest + eleganckie z dużym lusterkiem :)



21 komentarzy:

  1. miałam ten olej kokosowy, robiłam peelingi do ciała na jego bazie, później nie musiałam się już balsamować

    OdpowiedzUsuń
  2. żel pod prysznic również posiadam :) Reszty nie używałam :)
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi sie ta szminka z rimmel ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam nic z Twoich ulubieńców ale muszę zrobić jakieś podejście do oleju kokosowego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten kokosowy olej mnie ciekawi.

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo ile ulubieńców, kilka nawet znam ;)

    Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  7. Luuuubię żele Isany :) Do Twojego ulubieńca też chętnie wracam.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawa jestem zapachu Miami Party :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo tych ulubieńców, żadnego z nich nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. trzeba poznać twych ulubieńców ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi było by trudno co miesiąc pisać o ulubieńcach, gdyż zazwyczaj co miesiąc są prawie tacy sami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajna paletka, chyba się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używasz tego samego koloru szminki Rimmel co moja mama.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam ten cień z Astora, ale w innym kolorze i niestety pigmentacją nie grzeszy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jestem zachwycona olejem kokosowym ale spożywczym :) muszę jeszcze wypróbować kosmetyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O nie których produktach czytam pierwszy raz :) fajne poznawać coś nowego

    OdpowiedzUsuń
  17. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam, ale woda Adidas mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz!
Każdy sprawia mi ogromną radość i motywuje do dalszego prowadzenia bloga, bo przecież bez Was by go nie było!
Jeśli nie pozostawiłeś po sobie tzw. SPAMU bądź pewny że Ci odpowiem!
Buziaki:*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Miło było Cię gościć!

Miło było Cię gościć!