Dziś pokażę Wam błyszczyki których używam :)
I powiem szczerze, że kiedyś potrafiłam mieć ich o wiele więcej i ciągle się kończyły! Teraz mam 10 i tak są i są :) Muszę się przyznać, że po 1 częściej używam szminek a po 2 tak na prawdę bez bicia to nie maluję ust za każdym razem jak tylko opuszczam dom! Kiedyś miałam taką manię, że zawsze musiałam mieć pomalowane usta i to właśnie błyszczykiem! ciągle się nim smarowałam :D Ale do rzeczy ;)
Praktycznie całość stanowi Avon, jeżeli śledzicie mojego bloga to wiecie, że większość moich kosmetyków stanowi właśnie marka Avon tylko dlatego, że gdzieś przeoczyłam, że testują na zwierzątkach, nieważne! Kończę obecne i już do nich nie wracam, proste ;)
a co dokładnie się tu znajduje?
2. j.w - niestety nazwa kolorku się zmyła, natomiast jest on przezroczysty
Tak krótko o nich:
mają chemiczny zapach przy czym 1-ka mniej, ale ładnie błyszczą na ustach, szczególnie 2-ka która ze względu na to że nie jest kolorowa jest bardziej "nabrokatowana"
3. Avon ColorTrend - Wink
4. j.w - również Wink
5. j.w - Modern Mocha
Kolorek Wink był i nadal jest moim ulubieńcem błyszczykowym, idealny nude na usta :)
7. Avon Care - bezbarwny, ochronny z jojobą
8. Avon ColorTrend - czekoladowy błyszczyk do ust - Pink
6 - owszem zmienia kolor naszych ust, ale mam go tak długo i zużyć nie mogę bo jest strasznie kleisty i ma okropny smak i zapach
7 - normalny bezbarwny błyszczyk
8. pięknie pachnie! chciało by się go zjeść ale niestety nie trafiłam z kolorem bo jest on za sztucznie różowy
Dostałam go od koleżanki, i muszę się przyznać, że stał się moim ulubieńcem, kolorek na zdjęciu oczywiście nie oddaje rzeczywistego, nawet nie wiem jak go nazwać ;)
10. Oriflame - Blue Lagoon - Bronze Shore
Obawiałam się go zamawiać bo wydawał mi się za ciemny, na szczęści na ustach pozostawia delikatny brązowy kolor a dzięki złotym drobinką pięknie błyszczy :)
Buziaki:*
ja coś nie lubię błyszczyków z avonu;p strasznie mi się ciapią i marzą;p
OdpowiedzUsuńco za błyszczyk owa kolekcja ;P
OdpowiedzUsuńbardzo zachęcam, wzruszający i cudowny film o różnych pokoleniach... warto obejrzeć
OdpowiedzUsuńAle kolekcja!!
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za błyszczykami, a tych tubkowych to już całkiem nie lubię :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie widziałam ,żeby ktoś miał taką kolekcję błyszczyków :) a tak poza tym to świetny blog.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://darknessxside.blogspot.com/
jeśli masz ochotę wpadnij też na youtube : http://www.youtube.com/agatasite
Pozdrawiam, A
wow, ładna kolekcja :) ja raptem mam może 1 :)
OdpowiedzUsuńczyli króluje u Ciebie avon :) również lubię ich błyszczyki, chociaż ja swoich nie mam, tylko czasem podkradam mamie, gdyż bardzo rzadko maluję usta ;p
OdpowiedzUsuńmasz świetny kształt paznokcia! ;d
Wow wiedze że Avon rządzi ;) wszystkie bym przygarneła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog. Obserwuję. ;) I zapraszam do siebie. ;)
nie ma to jak wielbicielka błyszczyków ;) kolekcja pokaźna ;)
OdpowiedzUsuńżeby wygrać trzeba grac; D
OdpowiedzUsuńa szminek ile masz?:D
OdpowiedzUsuńTen błyszczyk z Avona też wpadł mi w oczy ;)
OdpowiedzUsuńDostałaś nagrodę Liebster Blog na moim blogu więc zapraszam do obejrzenia :D
Hahaha,to co ja miałam na ustach to szminka :) a błyszczyków to poważnie mam tylko jeden :)
OdpowiedzUsuńale dużo <3 . !
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię u siebie na blogu do TAG-u The Versatile Blogger. Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńIle błyszczyków! :) Większość z nich używałam, kiedy jeszcze zamawiałam masę produktów z Avon :) Również miałam manię smarowania ust, teraz jakoś mi przeszło :D
OdpowiedzUsuńile tych błyszczyków !:D
OdpowiedzUsuńZaprosiłam Cię do tagu na moim blogu - jeśli masz ochotę to zapraszam do zabawy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam błyszczyki! Widzę, że masz dużo ich w swojej kolekcji, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńDużo ich masz! Ja nie lubię błyszczyków i od kilku lat już ich nie używam. Wolę szminki i bezbarwne pomadki :)
OdpowiedzUsuń