Kto nie marzy o przygodzie za oceanem :)
Uwielbiam <3
wtorek, 31 lipca 2012
poniedziałek, 30 lipca 2012
OLEJKI ETERYCZNE - WŁAŚCIWOŚCI
Naturalne olejki eteryczne są skoncentrowanymi esencjami ekstraktów roślinnych, posiadającymi silne właściwości terapeutyczne. Otrzymuje się je w procesie destylacji z drzew, kwiatów i ziół.
Stosowane w aromaterapii pomagają leczyć infekcji wirusowe i grzybicze, doskonale sprawdzają się również w usuwaniu napięcia psychicznego, bezsenności, zmęczenia i dekoncentracji.
Olejek anyżowy anis (Chiny)
- wyciąg z owoców drzewa anyżowego, (do 8 m wysokości)
Olejek bergamotowy bergamotte (Włochy)
- wyciskany ze skórki owocu cytrusowego
Olejek cedrowy cedar wood (USA)
- wyciąg z drewna cedru wirgińskiego
Olejek cynamonowy cinnamon (Francja)
- wyciąg z kory cynamonowca cejlońskiego
Olejek cytronellowy cytronella (Sri Lanka)
- wyciąg z ziela traw palczatka nard
Olejek cytrynowy lemon (Włochy)
- wytłaczany ze skórki owocu
Olejek eukaliptusowy eucaliptus (Hiszpania)
- wyciąg z liści drzewa eukaliptusowego
Olejek fenkułowy fennel (Polska)
- wyciąg z owoców kopru włoskiego
Olejek geraniowy geranium (Francja)
- wyciąg z całej rośliny (rodzaju Pelargonium)
Olejek goździkowy clove (Zanzibar)
- wyciąg z pączków kwiatowych drzewa goździkowego
Olejek grapefruitowy grapefruit (Włochy)
- wyciskany ze skórki owocu
Olejek jałowcowy juniper (Polska)
- wyciąg z szyszkojagód
Olejek jodłowy fir - tree (Polska, Rosja)
- wyciąg z igliwia
Olejek kardamonowy cardamom (Francja)
- wyciąg z nasion byliny kardamon (rodzina imbirowate)
Olejek kminkowy caraway (Polska)
- wyciąg z owocu
Olejek litsea cubeba litsea cubeba (Chiny)
- wyciąg z owoców krzewu Cubeba podobnego do pieprzu
Olejek lawendowy lavender (Francja)
- wyciąg z kwiatów
Olejek lemongrasowy lemongrass (Chiny, Indie)
- wyciąg z traw (palczatka cytrynowa) kultywowanych w krajach zwrotnikowych
Olejek limetkowy lime (Indie)
- wyciskany ze skórki owocu cytrusowego (drzewo limetowe kwaśne)
Olejek melisowy melissa (Polska, Włochy)
- wyciąg z liści
Olejek mandarynkowy mandarin (Włochy)
- wyciskany ze skórki owocu
Olejek miętowy peppermint (Chiny, Polska)
- wyciąg z liści mięty pieprzowej (główny składnik to mentol)
Olejek muszkatołowy myristica (Indie)
- wyciąg z owocu drzewa muszkatułowca
Olejek neroli neroli (Indie)
- wyciąg kwiatu pomarańczy gorzkiej kultywowanej tylko dla kwiatu
Olejek patchoulowy patchouli (Singapur)
- wyciąg z liści rośliny uprawianej na terenach Azji równikowej poddawanych lekkiej fermentacji
Olejek pettit grain petitgrain (Paragwaj)
- wyciąg z liści drzewa pomarańczy gorzkiej
Olejek pomarańczowy orange (Brazylia, Włochy)
- wyciskany ze skórki owocu
Olejek rozmarynowy rosemary (Francja)
- wyciąg z liści i gałązek wiecznie zielonego krzewu (do 2 m wysokości) z krajów śródziemnomorskich
Olejek rumiankowy chamomile (Polska, Francja)
- wyciąg z koszyczków kwiatowych
Olejek sandałowy sandal wood (Indie)
- wyciąg z drewna oczyszczonego z kory
Olejek sosnowy pine tree (Polska, Korea)
- wyciąg z młodych wierzchołków drzew i igliwia
Olejek tatarakowy calamus (Polska, Francja)
- wyciąg z kłącza
Olejek tujowy thuja (Korea)
- wyciąg ze świeżych liści i gałązek życiodrzewu
Olejek tymiankowy thyme (Polska)
- wyciąg z ziela
Olejek wetiwerowy vetiver (Chiny)
- wyciąg z korzenia trawy wetiwerowej (palczatka nastroszona) rosnącej w krajach podzwrotnikowych
Mam nadzieję że komuś się to przyda :)
Buziaki :)
|
sobota, 28 lipca 2012
Recenzja - SUNKISSED Shade Eye Shadow - Paleta 12 cieni
Witam wszystkich bardzo serdecznie :)
Dziś chciałam podzielić się z Wami moimi nie tak dawnym zakupami na portalu alledrogeria.pl :)
Szukałam fajnego pędzelka do blendowania i w ten o to sposób zakupiłam owy pędzel, puder i paletkę cieni o których dziś trochę więcej :)
Króciutko o tych 2 pozostałych produktach :)
1. e.l.f. Healthy Glow Bronzing Powder - Rozświetlający puder brązujący, kupiłam na tzw spróbowanie, i już więcej nie kupię :) ładnie wypełnia makijaż twarzy, natomiast strasznie się sypie i ciągle mam wrażenie że mam go za dużo nałożonego na pędzel.
2. e.l.f. Blending Eye Brush - Pędzel do cieniowania - po prostu jestem zadowolona :) z początku się sypały włoski ale myślę że jest to raczej normalne :)
A teraz o gwóźdź programu :)
SUNKISSED Shade Eye Shadow - Paleta 12 cieni
Na początku byłam załamana wiedziałam że za 8 zł nie mogę się spodziewać rewelacji, ale żeby cieni w ogole nie było widać na skorze?! na szczęście tylko na dłoni ich nie widziałam :) Na powiece są widoczne:)
+
duża gama kolorystyczna
cena! 8 zł za paletkę 12 cieni jest po prostu śmieszna:)
mają drobinki rozświetlające ( ja wiem ze nie kazdy to lubi, natomiast ja wolę własnie takie;) )
nie sypią się
nie odkładają się w załamaniu powieki
długo trzymają na powiece - a ja nie nakładam żadnych baz ;p tylko podkład :D
-
nie są jakoś super napigmentowane, natomiast jak na taką cenę nie jest źle :)
myślę że jak ktoś przywiązuje wagę do opakowania to by się rozczarował:D
ogolnie nie mam jakiś wielkich zastrzeżeń :)
Gdzieś mi uciekł jeden kolorek :D Postaram się dziś zrobić jakiś makijaż z tą paletką dla Was żeby wam pokazać jak prezentuje się na powiece :)
Buziaki!
czwartek, 12 lipca 2012
pazurkowe ombre :)
Co tu dużo pisać :)
To moje 1 więc proszę o wyrozumiałość :)
Hymm ponieważ Avon jednak znowu testuje kosmetyki na zwierzątkach to perfumy nie polecam! natomiast ma cudowny zapach:) idealny na lato ;)
To moje 1 więc proszę o wyrozumiałość :)
Hymm ponieważ Avon jednak znowu testuje kosmetyki na zwierzątkach to perfumy nie polecam! natomiast ma cudowny zapach:) idealny na lato ;)
piątek, 6 lipca 2012
Testy na zwierzętach!
Obroniona na 5 ! mogę spokojnie zająć się blogowaniem !
Dzisiejszy wpis będzie bardziej poświęcony tematyce , przynajmniej dla mnie, przykrej. Z racji tego, że moja praca licencjacka została już obroniona chciałam się z wami podzielić jednym z wątków mojej pracy dotyczący przeprowadzaniu testów klinicznych na zwierzętach :
Dzisiejszy wpis będzie bardziej poświęcony tematyce , przynajmniej dla mnie, przykrej. Z racji tego, że moja praca licencjacka została już obroniona chciałam się z wami podzielić jednym z wątków mojej pracy dotyczący przeprowadzaniu testów klinicznych na zwierzętach :
"Najbardziej
znane testy przeprowadzane na zwierzętach to tzw. test Draize'a oraz
LD50, oba służące do testowania nowych preparatów kosmetycznych,
chemicznych. Test Draize'a polega na unieruchomieniu zwierzęcia w
specjalnym urządzeniu i wstrzykiwanie mu do oka coraz większych
dawek testowanego preparatu. Zabieg ten ma na celu ustalenie ilości
testowanej substancji wystarczającej do wywołania określonych
objawów niepożądanych. Zwierzętom nie podaje się żadnych
środków znieczulających aby nie wpłynęło to negatywnie na
wyniki badania. Próba LD50 polega na podawaniu grupie badanych
zwierząt testowanego preparatu jako pożywienie bądź jego
domieszek, jeżeli nie zostanie dobrowolnie spożyte wtłacza się do
żołądka specjalną sondę. Celem próby jest ustalenie jaka dawka
podanego środka uśmierci połowę badanych zwierząt. Jeśli środek
jest mało szkodliwy podaje się jego ogromne ilości. Próba LD50
uśmierca wszystkie zwierzęta ze względu na wycieńczenie i
zaawansowane zatrucie organizmu ocalałej połowy, że natychmiastowo
się je uśmierca"
Może warto zastanowić się następnym razem przy zakupie produktów kosmetycznych czy chemicznych i wybrać te marki które zaprzestały testowania swoich produktów na zwierzętach.
Nahttp://www.peta.org/living/beauty-and-personal-care/companies/default.aspx możecie odnaleźć daną firmę - 3 pola do wyboru: firmy nie testujące kosmetyków na zwierzętach - do wyboru wg liter alfabetu, niżej firmy nie testujące - do wyboru wg rodzaju produktu, najniżej - firmy, które testują kosmetyki na zwierzętach. Pod polami wyboru znajdują się 2 pliki pdf do pobrania i wydrukowania: firmy, które testują (Do test) oraz firmy, które nie testują (Don't test).
Zastanawiam mnie AVON bo niby nie testują a tu jednak wszędzie pojawia się w firmach które testują, nie wiecie jak to jest?
Powstrzymam się od wklejania drastycznych zdjęć - odsyłam do wujka google grafika ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Miło było Cię gościć!
